Wielki powrót po dłuugiej przerwie!
Jak już wiele razy wspominałam tak, mam tunele.
W tym poście chciałam trochę przybliżyć tematykę rozciągania uszu i tego co do nich wkładamy...
W tym poście chciałam trochę przybliżyć tematykę rozciągania uszu i tego co do nich wkładamy...
Zacznijmy!
NIE ROZUMIEM JAK MOGŁAŚ TO ZROBIĆ! OKALECZYŁAŚ SIĘ!
O gustach się nie dyskutuje. Nie zmienię zdania innych osób, a oni nie zmienią mojego. Osobiście podobają mi się modyfikacje, dziury w przedziwnych miejscach, kolczyki, skaryfikacje etc.
Na razie moje uszy to 12mm i 3mm. Podejrzewam, że skończy się na 14mm w obu. Oczywiście tunele mogą być delikatną ozdobą:
Ilu ludzi tyle opinii. Co do okaleczania to również się nie zgodzę ponieważ jak to się mówi "za błedy młodości trzeba płacić". Jestem w pełni świadoma, że teraz może mi się podobać, a za parę lat być może będę żałować. Nie wierzę, że wy nigdy nie zrobiliście czegoś spontanicznie lub jakiejś głupoty! Wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy.W każdym razie teraz jest teraz i nie mam czasu na głupie martwienie się przyszłością oraz tym no ludzi powiedzą.Dodam jeszcze, że jeżeli nadal uważasz, że się okaleczyłam to pamiętaj, że to JA zrobiłam to SOBIE, a ty na tym nie ucierpiałeś :)
CHCIAŁABYM MIEĆ TUNELE, ALE MOJA MAMA SIĘ NIE ZGADZA
Pamiętaj, że to rzecz którą nie koniecznie da się cofnąć. Owszem, tunele się zrastają jednak wszystko zależy od organizmu. Niektórym zrośnie się dziura 15mm a niektórzy po 6mm mogą o tym zapomnieć. Średnią granicą jest 10mm. W każdym razie jeżeli nie jesteś pewna swojej decyzji lub jeśli co gorsza chcesz to zrobić, aby utrzeć nosa mamie to odłóż sprawę na potem. Kiedy ja zaczęłam rozpychać uszy byłam w 6 klasie :) Tak w 6. Moja mama na początku się nie zgadzała, ale po pewnym czasie powiedziała, że skoro mi się podoba i jestem zadowolona to niech mam. :) Spróbuj na spokojnie porozmawiać z mamą nie kłócąc się, ani nie krzycząc Po prostu pogadaj.
JAK MAM ROZPYCHAĆ USZY? CO TO W OGÓLE ZNACZY? BOLI?
Jest kilka sposobów uzyskania tuneli.
1. Skalpeling
Wybieramy się do studia piercingu i tam dana osoba wykonuje zabieg. Polega on na rozcięciu płatka ucha i natychmiastowym uzyskaniu dziury o np.10mm. Nie wiem czy jest bolesny i nie będę ukrywać, że znam się na temacie. Ważną wadą jest późniejszy brak możliwości zmniejszenia tuneli.
2. Taśma teflonowa
Zdecydowanie jestem jej zwolenniczką. Taśma teflonowa to nic innego jak taśma to uszczelniania rur :). Kosztuje ok.5zł i starcza na cały okres rozpychania, a nawet wam ponad połowa zostanie :)
Polega to na tym, że co ok.miesiąc ( u mnie to były 3 tygodnie) nawijamy warstwę taśmy na kolczyk po czym do umytego, osuszonego i nakremowanego ucha go wsadzamy. Nie spiesz się. Wiem, że chciałabyś uzyskać efekt od razu jednak to nie takie proste. Tunele uczą zajebistej cierpliwości. Moje uszy rozpychałam rok z kawałkiem. Pewnie uznacie, że to głupota czekać tyle czasu, ale ostrzegam kiedy wsadzicie np. 2mm kolczyk do zwykłego przekucia ból kiedy uszko pęka w środku jest okropny i daje nam to kolejny tydzień bądź dwa na gojenie podczas którego nie wolno rozpychać :) Jednak nadal uważam, że to najlepsza opcja ponieważ mamy całkowitą kontrolę nad tym ile milimetrów mamy w uszach ponieważ taśma ma 0.2mm grubości. Kolejnym plusem jest to, że jeśli nawiniemy za dużo taśmy w każdej chwili możemy kawałek odwinąć. Całą taśmę powinno się zmieniać średnio co miesiąc.
3. Rozpychacze
Rozpychacze działają podobnie jak taśma, ale jest to zdecydowanie bardziej burżujska opcja :). Nie oszukujmy się jest to drogie rozwiązanie ponieważ rozpychacze kosztują. 2,4,5,7,10,12zł za sztukę. wszystko zależy od rozmiaru. Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka i z portfela zniknie stówka.
Ta metoda polega na co miesięczym (średnio) wsadzaniu do ucha większego rozpychacza. Na koniec dodam że jest różnica między SPIRALĄ a ROZPYCHACZEM.
JAKĄ DOBRAĆ BIŻUTERIE? MOŻE BYĆ TA PLASTIKOWA Z CHIŃSKICH SKLEPÓW?
Odpowiedź brzmi NIE. Pod żadnym pozorem nie wsadzajcie tego do swoich biednych uszu. Nie macie pojęcia z czego to jest zrobione, gdzie było i co się stanie w waszych uszach. Polecam zaufane i sprawdzone sklepy takie jak arif czy pierceofcake. Mamy pewność materiału z którego są wykonane oraz zapewnioną jakość. Lepiej wydać te 3zł więcej :) Biżuteria to bardzo indywidualna sprawa. Wzorów są miliony, materiałów z którego są wykonane także jest dużo. Ja preferuje akryl oraz silikon. Popularna jest również stal, ale nie polecam nosić jej w zimę bo najzwyklej w świecie wam przymarznie do ucha :).
CO SIĘ STANIE JEŚLI BĘDĘ SZYBCIEJ ROZPYCHAŁ? WYDAJE MI SIĘ ŻE DAM RADĘ.Wydawać może się dużo rzeczy. Wiele rzeczy może się stać. Blow outy, słoneczka,martwice, pęknięcia a nawet rozerwanie ucha. Bardziej was przekonam wstawiając kilka zdjęć niż opowiadając:
Chyba byście tego nie chcieli? :)
Na koniec dodam, że tunele to nic strasznego. A zdjęcia które wstawiłam wyżej to też nie rzeczy spotykane na co dzień ( no może oprócz słoneczek i blow outów). Zachęcam was do modyfikacji i bawienia się ciałem bo to świetna sprawa! :) W razie pytań zapraszam do komentarzy lub zakładki contact. A i jeszcze jedno. W środku postu zapytałam czy ngidy nie zrobiliście nic głupiego w młodości. I oto zadanie dla was:
POCHWAL SIĘ W KOMENTARZU JAKĄŚ GŁUPOTĄ Z MŁODYCH LAT!
